Powered By Blogger

sobota, 12 listopada 2011

najgorsze sa poranki .

budzisz się z cholernym bólem głowy . wracają problemy , obowiązki . pojawiają się myśli , wspomnienia . ginie beztroski świat, w którym było jak w raju . ginie poczucie wolności , niezależności .
zaangażowanie i dawna chęć do działania skończyły się wraz z ostatnim papierosem i szklanka wódki . jedyne co zostało to ogromny burdel w głowie , sercu , życiu . wiesz, ze to co robisz to samo zło , ale nie jesteś w stanie działać . to wszystko spowodowane brakiem przemyślanego planu ... na życie .


' nie istnieje szczęście doskonałe' więc czy warto niszczyć siebie dla kogoś .?

niedziela, 22 maja 2011

kręci mi się w głowie od nadmiaru emocji .

Kocham uczucie, gdy wszystko dzieje się tak szybko, że trudno ' się połapać' .
Kocham wychodzić z domu o 20 , a wracać o 5 rano , gdy wschodzi słońce .
Kocham poznawać nowych ludzi i czerpać radość z życia pełnymi garściami .
Kocham podejmować spontaniczne decyzje .
Te wszystkie 'kocham' to efekt uboczny po juwenaliach ;) Zdecydowanie jestem na 'tak' jeżeli chodzi o tego typu imprezy . Można poznać wielu świetnych ludzi , którzy maja tysiąc pomysłów na minutę ;)
Czasami warto oderwać się od wszystkich codziennych spraw , nie myśleć o obowiązkach , zapomnieć się , choć na chwilę i uświadomić sobie, że można wszystko .Nie ma ograniczeń , nie ma rzeczy niemożliwych, cały świat stoi przed nami otworem .! Trzeba tylko zacząć działać, bo nikt tego za nas nie zrobi .! :D

A teraz koniec obijania się , trzeba 'ogarnąć system' i przetrwać jeszcze trzy tygodnie w szkole ;)

wtorek, 17 maja 2011

'' Odwagi dziewczyno .! Życie masz tylko jedno "

Cześć .! Postanowiłam założyć blog , który miałby umilić mi życie i pomóc zatrzymać wspomnienia ;) Skąd w ogóle pomysł ma założenie bloga .? Kilka dni temu kolega pocieszając mnie ( miałam ciężki dzień i 'przeklinałam' cały świat ) postawił mnie do pionu słowami : ''Odwagi dziewczyno .! Życie masz tylko jedno" . Właśnie w tym momencie uświadomiłam sobie, że co się stało to się nie odstanie i pomimo przeciwności losu trzeba iść do przodu . I spełniać swoje marzenia .! Chcę żyć po swojemu, nie zważając na opinie innych, bo to moje życie,  tylko i wyłącznie ode mnie zależy czy wykorzystam je w stu procentach . ;)  W obawie przed ewentualnymi zawahaniami założyłam bloga, który ma być swego rodzaju miejscem 'rozliczeń' . Zapewne okaże się także kopalnią pomysłów i skrzynią wspomnień . :D